czwartek, 31 lipca 2014

Frisbee

Poszłam dzisiaj z Tobim na spacer. Zabrałam frisbee. Bez większego przedłużania oto.....



Tobiaszowe frisbee!:


A i proszę nie zwracajcie uwagi na mój głos :)
Dziwnie mówię na tym filmiku :).


Ania :)

4 komentarze:

  1. Super! Moja nawet lubi za nim biegać, ale szału nie ma, a o tym, aby mi je przyniosła nie ma mowy :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo! Bonikowa podnosiła jak już spadło, oczywiście nie przynosiła, a po dwóch rzutach jej się nudziło ;-) Ostatecznie jednak dostaliśmy szlaban od weta na wszelkie sporty, więc zostały nam tylko spacery :-)
    Pozdrawiamy, Asia i Bona
    http://piesoswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że nie tylko u Nas frisbee poszło w ruch :)

    pzdr i zapraszamy do Nas
    http://pieswewroclawiu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Tobi super bawi się frisbee :) Ja niestety frisbee nie posiadam, ale planuję jego zakup :) Chociaż wątpię żeby mój Noris się nim bawił xd

    Zapraszam do nas:
    http://zakochanewpsach.blogspot.com

    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń